Dziewczyny moje! Padłam i nie mogę powstać (mimo wypicia Powerade) z powodu awarii plecków. :( W związku z czym do końca tygodnia jestem "na chorobowym", bo mogę tylko leżeć i kwiczeć.
Mam nadzieję wrócić do świata żywych po 20 II 2017 - proszę o trzymanie kciuków (i wyrozumiałość!)
Mary
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz