Dawno nie było cosplayowania, więc powracam w nazwijmy to wielkim stylu.
Tym razem Filippa Eilhart, oczywiście z "Wiedźmina".
Przesympatyczna osóbka próbująca zabić swoich byłych kochanków, koleżanki z Loży, kilkakrotnie również tytułowego bohatera, a także nieustająca w wysiłkach mających na celu zdobycie władzy nad światem i takie tam. Oślepiona przez Radowida, zmienia się w sowę, którą nieświadomy niczego Zoltan pieszczotliwie nazywa Pusią. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz