piątek, 11 sierpnia 2017

Południca


Kolejny mój cosplay, tym razem z naszego rodzinnego, słowiańskiego podwórka, a mianowicie Południca, czyli: 

"według wierzeń słowiańskich złośliwy i morderczy demon polujący latem na tych, którzy niebacznie w samo południe przebywali w polu. (...) Południcami stawały się dusze kobiet zmarłych tuż przed lub w trakcie ślubu, bądź wkrótce po weselu. Zadawały napotkanym na polu ludziom zagadki, od odpowiedzi na które zależał los pytanego. 

Zabijały lub okaleczały swoje ofiary, dusiły śpiących na polu żniwiarzy i porywały dzieci bawiące się na skraju pola. Południce ukazywały się jako młode dziewczyny lub stare kobiety owinięte w białe płótno, z rozpuszczonymi w nieładzie włosami. (...) 

Prawdopodobnie postać południc utożsamiano z często występującymi w okresie letnim małymi wirami powietrznymi, powstającymi w gorące dni przed nadchodzącą burzą (...). Od starszych ludzi można usłyszeć ostrzeżenie przed wejściem w ów wir, ma to bowiem grozić „przetrąceniem”. Możliwe również, że napadem południcy tłumaczono udar słoneczny." (https://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%82udnica)


A co Wy porabiacie w upały? ;)
P.S. Przypominam, że od 17 do 21 sierpnia mnie nie ma.

696 876 423
Zapraszam :)
Mary



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz